To jedne z najlepszych pierogów, jakie miałam okazje jeść w swoim życiu. Czerwona soczewica jako farsz sprawdza się znakomicie, więc jeśli jeszcze nie mieliście okazji próbować jej w tym wydaniu to polecam z całego serca! :) W szczególności, że zima nie odpuszcza a takie pierożki są idealne na mroźne dni.
Ciasto:
- 500 g mąki pszennej
- 1 szklanka gorącej wody
- 1 łyżka oleju
- 1 łyżeczka soli
Mąkę wymieszać z solą, zrobić wgłębienie i wlać gorącą wodę. Zacząć mieszać delikatnie widelcem, a gdy przestygnie- zagnieść rękoma. Pod koniec zagniatania dodać łyżkę oleju. Tak przygotowane ciasto wałkować i wycinać kółka.
Farsz (inspiracja):
- 300 g soczewicy
- 2 cebule średniej wielkości
- 3 marchewki
- 1 łyżka majeranku
- 3 łyżki koncentratu pomidorowego
- 2 ząbki czosnku (u mnie więcej, ale podaję wersję delikatną)
- 2 łyżki słodkiej papryki w proszku
- 1 jajko
- sól
- świeżo mielony pieprz
- olej do smażenia
Ugotować soczewicę (nie trzeba jej wcześniej moczyć). Odsączyć na sicie. Cebulę drobno posiekać, marchewkę zetrzeć na tarce o małych oczkach lub posiekać w blenderze. Cebulę smażyć powoli na sporej ilości oleju, aż zacznie lekko brązowieć, dodać marchewkę, smażyć razem ok. 5 minut, co jakiś czas mieszając. Zestawić z ognia, dodać roztarty czosnek, majeranek, koncentrat, sól, pieprz i paprykę, wymieszać dokładnie i połączyć z soczewicą.
Na wycięte kółka z ciasta nakładać po łyżce farszu, zlepiać brzegi i wrzucać na wrzącą i osoloną wodę. Gotować około 3-4 min od momentu wypłynięcia.
Smacznego! :)
wstyd się przyznać, ale soczewicy nie jadłam:) a pierogi uwielbiam, muszę to nadrobić!
OdpowiedzUsuńI to jak najszybciej! :) Daję głowę, że Ci posmakują :)
UsuńUwielbiam pierogi z soczewicą! Twoje wyglądają wspaniale!
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
Ja też je uwielbiam:) W ogóle zauważyłam, że mają liczne grono fanów :)
UsuńWłaśnie myślałam o zrobieniu takich pierożków :)
OdpowiedzUsuń:) To chyba telepatia :)
UsuńUwielbiam takie pierogi ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
To też jedne z moich ulubionych:) Pozdrawiam!
UsuńMimo, że pierogi lepię dość często, to takich jak u Ciebie jeszcze nie jadłam! Koniecznie do wypróbowania:)
OdpowiedzUsuńz soczewicą? super!! zrobię i dam znać jak mi wyszły!! pozdrawiam Cię gorąco!
OdpowiedzUsuńJeszcze dzisiaj zamierzam skorzystać z Twojego przepisu na farsz :) Na ile pierogów mniej więcej wystarcza? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, chyba trochę późno odpowiadam, ale najwyżej pozostanie dla potomności :) Farszu starczyło na około 50 pierogów.
UsuńA co z jajkiem do farszu?
OdpowiedzUsuńRozumiem, że trzeba go dodać na koniec?
Tak, jajko dodajemy na końcu wraz z przyprawami
Usuń