sobota, 5 listopada 2011

Pierwszy post i pękające ciasteczka czekoladowe

Długo zastanawiałam się czy założyć kulinarnego bloga, zważając na to, iż w sieci jest ich  bardzo dużo... Postanowiłam jednak to zrobić przede wszystkim dla siebie (aby uporządkować wszystkie przepisy w jednym miejscu) a także dla wszystkich, którzy będą tu zaglądać. Mam nadzieję, ze poprzez moje wpisy zarażę kogoś moją pasją do pieczenia ciast:).

Te ciasteczka zrobiłam zachęcona zdjęciami na blogu Moje wypieki. Są bardzoooo czekoladowe, a przy tym uroczo wyglądają- niczym bochenki chleba:). Gorąco polecam:)



Składniki:
  • 200 g połamanej gorzkiej czekolady
  • 100 g masła
  • pół szklanki cukru
  • 3  jajka
  • pół łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 1 i 1/3 szklanki mąki
  • cukier puder - do obtoczenia

Masło rozpuścić w małym rondelku. Pod koniec rozpuszczania dodać połamaną czekoladę, rozpuścić, dokładnie wymieszać (uważając, by się nie przypaliło).
Białka oddzielić od żółtek. Ubić na sztywno, dodając pod koniec partiami cukier, a następnie żółtka. Wymieszać z ostudzoną masą czekoladową.
Mąkę wymieszać z solą i proszkiem do pieczenia. Wsypać do powstałej masy czekoladowej, dobrze wymieszać. Schłodzić przez kilka godzin w lodówce.
Formować kuleczki mniejsze od orzecha włoskiego, obtaczać je mocno w cukrze pudrze i wykładać na blachę.
Piec około 12 minut w temperaturze 165ºC. Podczas pieczenia ciasteczka lekko się spłaszczą i popękają.

Smacznego:)

4 komentarze:

  1. powodzeniu i wytrwałości życzę w prowadzeniu bloga! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję bardzo chantel!:) Dodałaś mi otuchy:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam te ciasteczka! Są takie delikatne...ach! A piekłam je już wieki temu! :)
    Powodzonka w blogowaniu, żeby dostarczało Ci to mnóstwo radości i kulinarnych inspiracji :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...