Cyk, cyk, cyk... Wybiła północ. W
kalendarzu kartka "12 maja" zakreślona zielonym flamastrem. Moje
urodziny. Co czuję? Radość. Niby o rok starsza, ale jeszcze nie stara, niby
poważna, ale pozwalająca sobie na małe szaleństwa, niby dorosła, ale czasami
wciąż zachowująca się jak dziecko.... TEN wiek daje mi wiele możliwości... Czy
ten rok mnie zmienił? Na pewno. Wreszcie wiem, czego chcę. Tak w życiu
prywatnych jak i na studiach. Odważyłam się też założyć bloga na którym
uwieczniam swoje kulinarne poczynania. I wiecie co? Wreszcie czuję, że żyję! :)
Cieszę się, że mogę dzielić się z Wami moją pasją i spotykam ludzi pozytywnie
zakręconych tak jak ja :)
Dziś mam na chacie imprezę, organizuję urodziny i zapowiedziało się ponad 20 osób. Muszę coś przygotować tym głodomorkom xD Będzie też grill na balkonie ( tak, tak- mamy bardzo uprzejmych sąsiadów, nikt się nie skarży i możemy bez przeszkód grillować na balkonie:)). Fotki potraw z imprezy za kilka dni. A dziś na osłodę pyszne ciasto z jabłkami pokryte kożuszkiem ze śmietany :) W ogóle jabłeczniki to moje ulubione ciasta, nie wiem dlaczego jeszcze ich tu nie było... (chyba za szybko znikały, by zrobić im zdjęcie:)).
A wiec zostawiam Was z ciastem, a ja zmykam spać, bo przecież dziś tak WAŻNY dzień, a jeszcze tyle przygotowań.
Delicja jabłkowo- śmietanowa (inspiracja)
Dziś mam na chacie imprezę, organizuję urodziny i zapowiedziało się ponad 20 osób. Muszę coś przygotować tym głodomorkom xD Będzie też grill na balkonie ( tak, tak- mamy bardzo uprzejmych sąsiadów, nikt się nie skarży i możemy bez przeszkód grillować na balkonie:)). Fotki potraw z imprezy za kilka dni. A dziś na osłodę pyszne ciasto z jabłkami pokryte kożuszkiem ze śmietany :) W ogóle jabłeczniki to moje ulubione ciasta, nie wiem dlaczego jeszcze ich tu nie było... (chyba za szybko znikały, by zrobić im zdjęcie:)).
A wiec zostawiam Was z ciastem, a ja zmykam spać, bo przecież dziś tak WAŻNY dzień, a jeszcze tyle przygotowań.
Delicja jabłkowo- śmietanowa (inspiracja)
SKŁADNIKI:
BISZKOPT
- 6 jajek
- 1 szklanka mąki
- 1 szklanka cukru
- 1 łyżeczka proszek do pieczenia
MASA JABŁKOWA
- 1,5 kg obranych jabłek (ja dałam 2 kg)
- 2 galaretki cytrynowe
- 1/3 szklanki wody
MASA ŚMIETANOWA
- 2 opakowania bitej śmietany w proszku
- 2-3 łyżki żelatyny (zamieniłam na 2 śmietan- fixy)
Białka ubić na sztywną pianę, dodać cukier i żółtka. Mąkę zmieszać z
proszkiem do pieczenia i delikatnie wymieszać z resztą. Piec w temp. 160-180C
ok. 20 min. Jabłka zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Przełożyć do garnka i
dusić z wodą ok.15 min. Wsypać galaretki i dokładnie wymieszać. Ostudzić.
Śnieżki przygotować według przepisu na opakowaniu. W trakcie ubijania dodać 2
śmietan- fixy.
Przełożenie biszkopt-masa jabłkowa-masa śmietanowa- biszkopt-masa jabłkowa.
RADA: Ciasto najlepiej przekładać etapowo. Kiedy jabłka już będą zastygać
należy wyłożyć je na dwa biszkopty i wstawić do lodówki do całkowitego
stężenia. Następnie przygotować masę śmietanową i przełożyć placki.
Co do samego ciasta biszkopt wyszedł puszysty, wyrośnięty, leciutki i żółciutki. Naprawdę rozpływał się w ustach. Natomiast całe ciasto było bardzo okazałe i reprezentatywne:) A więc jeśli lubicie jabłeczniki a ciasto ma spełniać również walory estetyczne- jest to przepis dla Was :)
Sto lat i spełnienia marzeń! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję!:)
UsuńCisto się pięknie prezentuje i brakuje mi kawałeczek do kawy :(
OdpowiedzUsuńTo zapraszam do mnie:)
UsuńWszystkiego najlepszego;)
OdpowiedzUsuńDziękuję!:)
UsuńCudownie się prezentują te kolejne warstwy :D Najlepszego!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo!
UsuńNajlepszego!!!
OdpowiedzUsuńa ciacho po prostu BOSKIE
Dziękuję Kaś!:)
UsuńWszystkiego najlepszego ;))) a ciasto wyglada cudnie
OdpowiedzUsuńIzo, dziękuję bardzo!:)
UsuńWszystkie, wszystkie najlepszego!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję!:)
UsuńPiękne to ciasto, wygląda na lekkie i puszyste. Wszystkiego najlepszego:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie dziękuję!
UsuńWszystkiego najlepszego!!! i dziękuję za odwiedziny na moim blogu:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń